Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
|
madzik |
Wysłany: Temat postu: |
|
Dziecko w kościele wspięło się i zapukało do tabernakulum.
„Jesteś tam?”- zapytało głośnym szeptem-„A słyszysz mnie przez te grube drzwi? Tak? Pewnie Ci smutno tak jak i mnie dzisiaj. Wiem, posmućmy się razem...”
I przylgnęło uchem i policzkiem do drzwiczek. Dwa smutki, nieprzydzielone bynajmniej drzwiami...
Nie ma takich grubych drzwi,
By za nimi nie móc usłyszeć Boga
I nie być przez Niego usłyszanym... |
|
|
maverick |
Wysłany: Temat postu: |
|
jedyn musi być gorzej, by inni mogli mieć lepiej, ot, równowaga w przyrodzie. ktoś się rodzi, ktoś umiera, ktoś się śmieje by ktoś płakał... |
|
|
Gosiaczek |
Wysłany: Temat postu: |
|
Ja myśle, że jednak jest..
Tylko nie wierze już chyba w te bezgraniczne miłosierdzie..
Ludzie głodują, cierpią, giną, a przecież nie zasługują na to..
Dzieci z najbiedniejszych krajów giną codziennie, a to przecież nie ich wina, że nie mają jedzenia..
Dlaczego On na to wszystko pozwala?
Już nie wiem czy wierzę w te miłosierdzie..
_________________
Czy podasz mi swą rękę, a może będziesz się bał?! |
|
|
Amy |
Wysłany: Temat postu: |
|
No tak każdy wybiera sobie sam sobie przyjaciół,nie zawsze celnie.
'Wierząca' i nie praktykująca ( tylko jak są święta,lub gdy jest coś naprawde ważnego [np. pogrzeb]). |
|
|
maverick |
Wysłany: Temat postu: |
|
standardowe rozmyślanie szarego człowieczka....
takich "wierzących niepraktykujących" jest za dużo, albo wierzysz, albo nie. To, jakich masz przyjaciół, to Twoja, nie Jego zasługa. Wiara pomaga Ci tylko dokonać wyboru, ale wybór dokonać możesz tylko Ty. Sam wybierasz sobie przyjacół, nikt ich Ci nie nadaje. Nie możesz iść w lewo i w prawo jednocześnie |
|
|
Tomek |
Wysłany: Temat postu: |
|
Dobre pytanie ;_; ..
czasami się nad tym zastanawiam i dochodze do wniosku,że ON jednak jest,bo gdyby go nie było ? to np. skąd bym miał takich wspaniałych przyjaciół.. ; ) ;* ( Amy : ) ).
A z drugiej strony,dlaczego ON nam zabiera naszych przyjaciół ?
Dlaczego pozwala im odejść ? : (
Powiedzmy,że jestem 'wierzący' ale nie praktykujący i często sobie wmawiam,że go nie ma .. bo tak jakos jest ..
choć sam nie wiem.. |
|
|
maverick |
Wysłany: Temat postu: |
|
nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć, moja wiara jest niby jak wszystkich, a jednak nieco inna. Dla mnie Bóg jest czymś innym, wiara jest inna... ale sprowadza się do tego samego |
|
|
Amy |
Wysłany: Temat postu: Bóg. |
|
Hah.
Czy waszym zdaniem BÓG istnieje ? |
|
|